

Znany wałbrzyski skład Trzeci Wymiar to jeden z najważniejszych składów hip-hopowych ostatniej dekady. Jednak zdarzało się, że członkowie tego składu działali też poza nim. Jak Michał Baryła, bardziej znany jako Szad, który wydał już drugą solową płytę.
„I niech szukają mnie kule” zawiera 17 kawałków, za których produkcję (prawie w całości) odpowiada Kris Scr. I bity też są mieszanką starego bitu z nowymi dźwiękami, konsekwentnie budując ponury i surowy klimat znany z płyt Trzeciego Wymiaru. W dodatku to kolejny album, w którym wraca się do skreczowania (tutaj odpowiadają za to Dj Qmak i DJ Slime). Choć nie brakuje ciekawych pomysłów jak smyczkowy wstęp w „Sprawdzam” czy zapożyczony fragment z „Child in Time” Deep Purple w „Gniewie”, dominuje oldskul z wykorzystaniem głównie na podkładach fortepianu i smyczków, ale pojawia się też gitara elektryczna (zrobiona przez Goldena „W poczekalni” – bardzo intymny i najbardziej stonowany utwór) czy dęciaki („Niezapominajka”). Zaś stricte instrumentalnymi utworami są Intro („Pierwsza bezsenna noc”) oraz Skit („Druga bezsenna noc”), która naznaczają stylistykę płyty. Słucha się tego z niekłamaną przyjemnością.
Zaś nawijka Szada jest tu wręcz rewelacyjna, jego surowy i mocny z techniczną biegłością (przyśpieszenia w „Nic nie stoi w miejscu”) lawiruje między bitami z lekkością, zaś jego frazy nie są pozbawione siły. A facet nawija o rzeczywistości, która go boli i przeraża („Dzieci miasta”), zaś nie brakuje tu bardzo plastycznych obrazów jak w „Balu na żyletce”, opisując swoje życie w „Akrobiografii”, czy pokazując rozczarowanie w „Nic nie stoi w miejscu”. Bogactwo metafor jest wręcz powalające: pojawiają się tu m.in. Tuhaj-bej, Forrest Gump, Heminghway, Sherlock Holmes czy Machiavelli. Zaś tylko jeden utwór jest nagrany z gośćmi – „3WFLOOWKlika” z kumplami z Trzeciego Wymiaru.
Druga płyta Szada pokazuje, że jest to konkretny facet, który nawet solo ma masę rzeczy do powiedzenia i potrafi to opowiedzieć w przyciągający sposób. Na chwilę obecną jest to najlepsza hip-hopowa płyta roku.
9/10 + znak jakości
Radosław Ostrowski
