Alice in Chains – Black Gives Way to Blue

Black_Gives_Way_To_Blue

Kiedy w 2002 roku zmarł Layne Staley wszyscy byli przekonani, że Alice in Chains zakonczy swoją działalność. I tak na początku było, ale po trzech latach panowie postanowili wznowić działalność, ale planowali to zrobić pod inną nazwą. Jednak wrócono do szyldu Alice in Chains i z nowym wokalistą Williamem DuVallem z zespołu Comes with the Fall nagrali swój czwarty studyjny album po 14 latach przerwy.

Producentem „Black Gives Way to Blue” był Nick Raskulinecz, który współpracował m.in. z Foo Fighters, Stone Sour i Rush. Od razu uprzedzam fanów, stylistycznie nic się tu nie zmieniło. To nadal ciężkie granie z mrocznym klimatem, tylko mocniejsze. Tutaj Cantrell pozwala sobie na więcej (lekko orientalnie w „A Looking for View”), ale nadal brzmi brudno („Acid Bubble”, gdzie w połowie następuje przyśpieszenie i powrót do początku z basem i gitarą), perkusja wali jakby trochę mocniej i tak jak poprzednio zdarzają się momenty wyciszenia (początek „Your Decision” czy „When The Sun Roise Again” zagrane na akustycznej gitarze i ze wsparciem tabli – takie orientalne bębny, choć i elektryczne riffy się pojawiają, ale rzadko). Innymi słowy, to nadal Alice in Chains, tylko że przeniesione w XXI wiek i mocniejsze. Całość brzmi po prostu świetnie i nie ma tu miejsca na nudę, zaś największym dla mnie zaskoczeniem był tytułowy utwór nagrany z grającym na pianinie Eltonem Johnem.

Jak wspomniałem Layne’a Staleya zastąpił William DuVall, który tutaj śpiewa razem z Jerrym Cantrellem i panowie tworzą razem bardzo dobry duet. DuVall nie naśladuje zmarłego wokalistę i jest to absolutnie zaleta, współgrając z cała reszta kapeli. Teksty Cantrella dopełniają reszty – tutaj mamy do czynienia z przeszłością, relacjami z innymi, choć nie zabrakło także depresji i śmierci.

Zespół po latach powrócił z niebytu i to w wielkim stylu. Śmiało można ten album postawić obok poprzednich płyt. Czas żałoby minął i pozostało tylko delektowanie się muzyką.

9/10

Radosław Ostrowski


Dodaj komentarz