Alabama Shakes – Sound & Color

Sound__Color

Debiut amerykańskiego zespołu Alabama Shakes sprzed 3 lat spotkał się z dość ciepłym przyjęciem krytyków i publiczności. Stylistyka southern rocka z lat 60 i 70. oraz świetny głos Brittany Howard wyróżniał ich od reszty kapel grających podobną muzykę. Czy „Sound & Color” będzie kontynuatorem tej drogi?

Otwierający całość utwór tytułowy okazuje się zmyłką. Łagodne klawisze, wolno uderzająca perkusja, spokojne skrzypce bardziej przypominają zagubiony numer soulowy. Niby dalej jest ta gitara elektryczna, jednak nie jest to stricte rockowa. Pojawia się obowiązkowa jazda w starym stylu („Don’t Wanna Fight” czy „Dunes”), co słychać w dźwięku gitary elektrycznej oraz staroświeckiej realizacji. Całość brzmi mocno jak z lat 60 czy 70., czuć też inspirację Motown (szybki riff gitarowo-perkusyjny w „Gimme All Your Love”, skoczny „Guess Who” z pstrykaniem) oraz „garażowość” (brudny „The Greatest”, który potem staje się rock’n’rollowy). Niestety, są też usypiacze (hammondowy „Shoegaze” czy nijaka ballada „Miss You”), jednak silny głos Brittany, mocno przypominający nieodżałowaną Janis Joplin – przez chwilę myślałem, że to facet.

Problemem dla mnie było zbytnie bogactwo i stylistyczny rozrzut – od rocka przez bluesa po soul. Nawet jeśli jest tutaj oldskulowy klimat, a wokal Howard po prostu potrafi wgnieść w fotel, o tyle same utwory są strasznie nierówne. Im bliżej końca, tym bardziej jest nużąco. Niemniej całość jest naprawdę niezła.

6/10

Radosław Ostrowski

Dodaj komentarz