David Bowie – Nothing Has Changed The Very Best Of Bowie

Nothing_Has_Changed

Ten brytyjski wokalista od ponad 40 lat zaskakuje, eksperymentuje i ciągle czegoś szuka. W zeszłym roku przypomniał się swoim fanom nowym albumem „The Next Day”. Jednak tym razem postanowił wydać kompilacje zawierającą najważniejsze utwory z jego bogatego dorobku, tylko ułożoną w odwrotnej kolejności.

Trzy płytowy box „Nothing Has Changed” zaczyna premierowe „Sue (Or In a Season of Crime)”, który jest… jazzowym utworem, gdzie wokalistę wspiera orkiestra Marii Schneider. A im dalej w las, tym bardziej sięgamy do początków. Nie brakuje utworów w wersji radiowej, remiksów („Love Is Lost” z klaskanym początkiem) oraz kompletnego pomieszania z poplątaniem. Rock miesza się z elektronika, dyskotekowym popem. W zasadzie mógłbym ograniczyć się do wymienienia tytułów takich jak „Rebel Rebel”, „Heroes”, „Ziggy Stardust”, „This is Not America” czy z ostatniej płyty „Where Are We Now?”. Są też bardziej nastrojowe ballady (niemal pianistyczny „Shadow Man” czy gitarowy „Survive”), mroczna elektronika („I’m Afraid of Americans” czy „The Hearts Filtyhy Lessons”) jak i bardziej imprezowe numery (lekko funkowy „Jump They Say” czy nieśmiertelne „Let’s Dance”).

Mógłbym pisać więcej, ale tytuł mówi wszystko: nic u Bowiego się nie zmieniło. Ciągle eksperymentuje i szuka nowych rzeczy, jednak jakimś cudem udaje się stworzyć przebojowe kawałki. Jak on to robi? Nie mam pojęcia.

Radosław Ostrowski

Dodaj komentarz