Postrach nocy

Horror to gatunek z tradycjami tak długimi, że mało kto je tak pamięta. Pytanie czy można wymyślić coś nowego w tego typu historii, jeśli sięgniemy po tak klasycznego przedstawiciela grozy jak wampira? O dziwo się da, co pokazał w 1985 roku Tom Holland, reżyser znany jako twórca  laleczki Chucky.

postrach_nocy1

Poznajcie Charliego Brewstera – młodego chłopaka, który lubi namiętnie oglądać horrory, ale jeszcze bardziej lubi koleżankę ze szkoły, Amy. Ale dziewczyna nie należy do „łatwych” – innymi słowy, zawsze kończyło się na całowaniu. Do miasteczka, gdzie mieszka nasz bohater wprowadza się nowy sąsiad, niejaki Jerry. W tym samym czasie dochodzi do serii morderstw młodych kobiet, a Charlie przypadkowo dokonuje szokującego ukrycia – jego sąsiad jest wampirem. Tylko jest jeden mały problem: nikt mu nie wierzy.

postrach_nocy2

W zasadzie film z jednej strony trzyma się konwencji klasycznego horroru, z drugiej zaś uwspółcześnia go, stając się pastiszem. Jest wszystko, co w ikonografii wampirycznej być powinno – kły, pazury, trumna i zamiłowanie do krwi. A że wampiry jeszcze mają siłę uwodzenia, to czyni sprawy skomplikowanymi. Z dzisiejszej perspektywy, film Hollanda nie wywołuje takiego przerażenia jak w dniu premiery, jednak jest tutaj kilka klimatycznych zdjęć jak nocna ucieczka „Szajby” za Jerrym czy sekwencja w dyskotece (tutaj jest też napięcie erotyczne). Swoje robi także elektroniczna muzyka oraz trzymającą w napięciu finałowa konfrontacja (z przyzwoitymi efektami specjalnymi) z obowiązkowym finałem w piwnicy.

postrach_nocy3

Nieźle w tą konwencję wpisują się też aktorzy. Najbardziej wybija się demoniczny i charyzmatyczny Chris Sarandon, czyli wampir Jerry oraz Roddy McDowell jako aktor Peter Vincent, będący parodią profesora van Helsinga, tylko w wydaniu tchórzliwym. Młodzi aktorzy wypadają przyzwoicie, zwłaszcza neurotyczny William Ragsdale grający główną rolę.

postrach_nocy4

Jako horror nie do końca sprawdza, jednak pozostaje całkiem niezłym pastiszem. Podobnie jak remake sprzed 4 lat z Colinem Farrellem i Davidem Tennantem.

6,5/10

Radosław Ostrowski

Dodaj komentarz